Padający śnieg i siarczyste mrozy to żaden szkopuł. Na pewno nie stoją na przeszkodzie Pani Danucie i jej grupie, wspólnie pracujących nad rewitalizacją placu osiedlowego. Chociaż aura nie sprzyja pracom nad upiększaniem terenu, miejsce i tak tętni życiem. Zimowa atmosfera była świetną okazją do zorganizowania imprezy mikołajkowej na świeżym powietrzu. Energii nie brakowało! A niską temperaturę podkręcał dodatkowo pokaz połykaczy ognia.
czwartek, 24 lutego 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz