wtorek, 25 czerwca 2013

EMERYTURA W RYTMIE ELEKTRO

DJ Wika to niezwykle barwna postać. Chodząca inspiracja i zaraźliwy entuzjazm biją z każdego wywiadu, który można znaleźć w Internecie. A tych jest mnóstwo, nie tylko w polskiej prasie, bo o DJ Wice piszą także portale zza granicy.


DJ Wika to pseudonim artystyczny Wirginii Szmyt, pod którym występuje puszczając muzykę w trakcie imprez dla seniorów w warszawskim klubie Bolek. Ale nie tylko. Zaczęło się od imprez dla seniorów w Bolku, jednak pani Wirginia ma ręce pełne roboty, często bowiem występuje gościnnie w klubach w całej Polsce, grając dla tłumów w różnym wieku.
To co dla DJ Wiki charakterystyczne to niesamowity entuzjazm, wyczucie muzyczne i umiejętność rozkręcenia imprezy, a także wiek. DJ Wika ma 74 lata, ale wcale nie to jest powodem jej popularności. Każdy, kto był na imprezie, gdzie DJ Wika stała za konsoletą wie, że nikt inny nie porwie tłumów do tańca jak ona.
Kariera didżejska pani Wirginii zaczęła się 13 lat temu. Po śmierci jej ukochanego męża Pani Wirginia postanowiła nie dać się smutkowi i zamiast zamykać się w domu , znalazła swój sposób, by wyjść do ludzi i nadal cieszyć się życiem. Od zawsze bardzo aktywna, z zawodu jest pedagogiem specjalnym, całe życie poświęciła na pracę w zakładzie poprawczym, by później zająć się osobami starszymi. Na emeryturze podjęła pracę w Domu Kultury we Włochach, prowadząc zajęcia dla seniorów: spotkania z lekarzami, wolne wykłady oraz potańcówki. Kreatywność, która zawsze cechowała panią Wirginię, ujawniła się tu we wrażliwości muzycznej, dzięki której trafiła w gusta swoich odbiorców.  Swoje umiejętności rozwinęła poprzez podpatrywanie innych didżejów,  często stawała za ich konsoletą- mikserem muzycznym, dzięki któremu można modyfikować i wzbogacać dźwięki puszczanych utworów, od nich uczyła się miksować, czyli odpowiednio przekształcać wybrane kawałki, by razem tworzyły idealne tło imprezy.
DJ Wika jest bardzo aktywna. Prowadzi swój fanpage (stronę internetową, gdzie fani mogą śledzić najnowsze wydarzenia związane z jej osobą) na facebooku, gra na imprezach, organizuje także wyjazdy dla emerytów. Pani Wirginia w każdym wywiadzie podkreśla, że najważniejsze jest podejście. By nie dać się powszechnie panującym stereotypom, o tym jak wygląda starość, by iść dalej, nie skupiać się na swoich chorobach i ułomnościach. Jak mówi w jednym z wywiadów: Utarło się, że kobieta na emeryturze jest uznawana za porządną, kiedy jej życie wyznacza kościółek, różaniec, cmentarz. A jeśli zakłada kolorową sukienkę, chodzi do kawiarni czy na spotkania taneczne, pojawia się mnóstwo znaków zapytania. Na szczęście to się powoli zmienia. Coraz rzadziej słyszy się, że „nie wypada”. Wszystko wypada!”
Przede wszystkim jednak, pani Wirginia zachęca, by nie zamykać się w domu ze swoimi problemami. Już lepiej wytańczyć je na parkiecie przy rytmach puszczanych ze zbioru utworów DJ Wiki.  

Fanpage DJ Wiki na facebooku:
więcej o pani Wirginii:
Tekst: Katarzyna Belczyk

0 komentarze:

Prześlij komentarz