Krupski Młyn odkurza stare fotografie, wertuje albumy rodzinne, przetrząsa szuflady. Ile fotografii, tyle historii - do opowiedzenia jest dużo. Młodzież już zakasała rękawy do pracy. Pierwsze warsztaty grupa ma za sobą. O pracy ze wspomnieniami, pracy artystycznej z fotografią i zbieraniu lokalnej historii opowiedziała Joanna Mikulska, autorka projektu "Korzenie Siekierek" i Latająca Animatorka Kultury. Była i analiza fotografii i praca z tekstem. Czas zatem na zadanie domowe!
Przez kilka najbliższych miesięcy grupą pod wodzą naszych Animatorek - Ewy i Marty - uczestnicy projektu zapukają do drzwi niejednego mieszkańca Krupskiego Młyna. Poproszą o godzinkę lub dwie, historie dłuższe lub krótsze... zapytają, wysłuchają, zapiszą.
Zebrana fotografia ślubna i historie towarzyszące temu szczególnemu wydarzeniu posłużą stworzeniu wystawy o mieszkańcach Krupskiego Młyna.
Szczegóły projektu na blogu. Zapraszamy!
3 komentarze:
Fajny jest wasz projekt.Jest odrobinę podobny do naszego "Równe babki-spotkanie kaliszanek w różnym wieku".Zajrzyjcie ,proszę na nasz blog.
Pozdrawiam i życzę sukcesów
Maria Równa babka z Kalisza
Bardzo dobry pomysł. Gratulacje!
Zapraszamy tez na blog Uniwersytetu Zlotego Wieku w Grodnie - uzv-hrodna.blogspot.com
Prześlij komentarz